COMPETITION AND TALENT
DEVELOPMENT PROGRAM

Marta Łachacz: kim jest koordynatorka intymności?

Marta Łachacz: kim jest koordynatorka intymności?
Temat intymności, szczególnie w Polsce, to temat niełatwy. Problem nie dotyczy tylko mówienia o seksualności, ale także pokazywania jej w sztuce, a przede wszystkim w kinie i reklamie. I choć od paru lat na polskim rynku pojawiają się kampanie skierowane w stronę ciało pozytywności i akceptacji własnej seksualności – wydaje się, że twórcy i realizatorzy nie odrobili jeszcze lekcji, która pozwoliłaby na pokazanie świadomych i nieprzekłamujących scen erotycznych. O potrzebie prawdy i zgody podczas realizacji scen nagości i zbliżeń opowiedziała nam Marta Łachacz, koordynatorka scen intymnych, która, będąc na planie, czuwa nad bezpieczeństwem aktorów.
Ola Sobieraj: Określenie koordynatorka scen intymnych (ang. Intimacy coordinator) brzmi niespotykanie. Czym się zajmujesz? 

Marta Łachacz: Jestem rzecznikiem i łącznikiem pomiędzy aktorami, twórcami i produkcją w kwestii realizowania scen intymnych – wymagających nagości i symulowanego seksu.  Pracuję nad choreografią, wypracowuję kompromisy realizacyjne z twórcami i aktorami, ustalam zasady pracy na planie przy tych scenach. Oprócz tego współpracuję z kostiumografami i charakteryzatorami nad zabezpieczeniami aktorskimi.  

Czemu w Polsce wciąż boimy się scen seksu?

Jesteśmy narodem zawstydzonym seksem, mamy trudności w mówieniu o nim z najbliższymi, a co dopiero na gruncie zawodowym. Jesteśmy także obciążeni wieloma stereotypami, które ograniczają nasze działania i fantazje. 

Jak realizujesz swoją misję? 

Kładę duży nacisk na etap przygotowawczy, na spotkania oraz próby z zarówno z twórcami, jak i aktorami. Ważna jest praca nad choreografią oraz zgoda aktorów na dotyk, nagość, pozycje oraz konkretny ruchy. Moja misja jest spełniona, gdy zaangażowani w daną scenę intymną aktorzy czują się komfortowo i bezpiecznie.

Co jest najważniejsze na planie? 

Komunikacja, najlepiej prosta i konkretna, ale przede wszystkim – zgoda aktorów na to, co mają zagrać. Ważne jest stworzenie intymnej atmosfery poprzez ograniczenie ekipy do minimum, zapewnienie zabezpieczeń kostiumowych i obecność koordynatora scen intymnych podczas samych zdjęć. 

Jak zadbać o bezpieczeństwo aktorów?

Rozmawiać z nimi szczerze o tym, czego wymaga scena, otworzyć się na ich doświadczenia, emocje. Trzeba dać im szansę powiedzieć, aby powiedzieli, co jest nich trudne, jak widzą daną sytuacje i czy czują tę scenę – jeśli nie, trzeba wypracować kompromis przy jej realizacji (tak, aby wciąż utrzymała się wizja reżysera, ale zachowała granice intymności aktorów). 

Co jest największym wzywaniem dla reżyserki/reżysera przy realizacji scen intymnych? 

Myślę, że wypowiedzenie klarownej informacji o scenie intymnej, a także pełna szczerość z aktorami. Twórca musi być pełen empatii i wrażliwości. 

Co jest największym wyzwaniem dla aktorów grających w scenach intymnych?

Z mojej obserwacji: pokonanie wstydu związanego z ciałem, wstydu przed byciem ocenianym oraz od seksualizowanie całej sytuacji, czyli uświadomienie, że aktor pokazuje seksualność postaci, a nie własną. Na etapie przygotowań poświęcamy też czas na omówienie seksualności odgrywanej postaci – ważne jest odpowiedzenie sobie na serię pytań: czym dla niej jest seks? Czego od niego oczekuje? Co ukształtowało seksualność tej postaci? Jakie ma lęki i obawy? Jakie ma preferencje? Jakie motywacje, by podejmować aktywności seksualne?
Marta Łachacz: kim jest koordynatorka intymności?
Partnerem 8. edycji konkursu Papaya Young Directors jest marka Durex, która współtworzy konkurs od ponad 3 lat. To kolejny raz, kiedy młodzi twórcy mogą opowiedzieć swoimi słowami o seksie i bez ograniczeń zinterpretować markę, która od wielu lat promuje bezpieczny seks i otwieranie się na własną seksualność.
Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu www. Jeśli nie życzysz sobie, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.